Koło Naukowe Kultury Japońskiej

kayassine

Valowi (za co dziekujemy bardzo :3) udalo sie zalatwic dla SKJtu spotkanie z arcinem Bruczkowiskim, ktorego chyba jakos szczegolnie przedstawiac nie musze Wink

.

Spotkanie odbedzie sie 14 stycznia 2008.

Poniewaz jest jeszcze troche czasu chcialabym poruszyc kilka organizacyjnych spraw:
1) Czy chcemy jakis szczegollny temat czy dajemy wolną rekę prelegentowi? Wink

2) Zapraszamy do kawairenki/sali 4 czy moze jednak jakies bardziej odswietne miejsce? Moze ZOYA?
3) Skoro juz jestesmy przy miejscu to moze warto by pomyslec czy nie zrobic tego na minimalnie wieksza skale - czyli jakies dodatkowe plakaty, ulotki, etc. Bo teoretycznie mozna by ulotki rozdawac na Ecchiconie, ktory bedzie w grudniu.

Wszelkie pomysly (i odpowiedzi) mile widziane Wink

Kibit6

Super sprawa...

1) Czy chcemy jakis szczegollny temat czy dajemy wolną rekę prelegentowi?

-Dobrze by było jakoś się ogarnąć i wymyślić zagadnienia które chcielibyśmy żeby omówił dokładniej. Dawanie wolnej ręki moim zdaniem bedzie widziane jako "sami nie wiedzą czego chcą".

2) Zapraszamy do kawairenki/sali 4 czy moze jednak jakies bardziej odswietne miejsce? Moze ZOYA?

- Tu słów kilka. bardzo dory pomysł moim zdaniem żeby to przenieść w jakieś bardziej "kameralne" miejsce. Galeria ZOYA... brzmi świetnie! Smile

A co byście powiedzieli na PJWSTK??? Wiecie że Toho-sensei już wrócił Razz

3) Skoro juz jestesmy przy miejscu to moze warto by pomyslec czy nie zrobic tego na minimalnie wieksza skale - czyli jakies dodatkowe plakaty, ulotki, etc. Bo teoretycznie mozna by ulotki rozdawac na Ecchiconie, ktory bedzie w grudniu.

- Czy nasz "klient" jest rzeczywiście obecny na Ecchi? Rozumiem że dotarli byśmy do mass... ale osoby które przyszły by w związku z tymi plakatami chyba nie są naszym "targetem". Mówimy o łowieniu nowych dusz czy o większym audytorium dla spotkania z "osobistością" znaną w wiadomych kręgach Smile

?!?
Osobiście jestem przeciwny targetowaniu "widza" na Ecchi...

...ale niech żyje demokracja!!! Razz

Kibit6

I nie będzie spotkania... a szkoda.

Pana Bruczkowskiego to my dopadniemy przy innej okazji. :]